Zamknij X Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Informacji zapisywanych w plikach cookies używamy w celach statystycznych oraz w celu dostosowanie strony do indywidualnych potrzeb
użytkowników. Możesz zmienić ustawienia dotyczące przechowywania oraz uzyskiwania dostępu do plików "cookies" w swojej przeglądarce. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę
na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami Twojej przeglądarki.

podwawelski.pl
Aktualnie jesteśAktualnie jesteś: Strona główna Kultura Co dalej z ogródkami działkowymi przy Praskiej? Aktualnie jesteś
1 2 3 4 5
Strona główna Kultura Co dalej z ogródkami działkowymi przy Praskiej?
Co dalej z ogródkami działkowymi przy Praskiej? Drukuj Email
Wpisany przez Podwawelski.pl   
piątek, 20 sierpnia 2010 19:01

Czy na terenie ogrodów działkowych powstanie kolejne osiedle mieszkaniowe? Kiedy wreszcie doczekamy się uchwalenia planu dla Rodzinnych Ogrodów Działkowych?

 

Prace nad planem dla Zakrzówka trwają 8-lat, ale to, co jest wadliwe od samego początku nie może być uzdrowione z biegiem czasu - taką opinię wyrażają wszystkie osoby zainteresowane tą sprawą.

We wtorek 17 sierpnia na terenie Rodzinnych Ogrodów Działkowych przy ul. Praskiej odbyło się spotkanie w/s uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu Zakrzówka oraz włączenia do planu terenów ogrodów działkowych. Spotkanie zorganizowała prezes ROD "Dębniki" Ewa Błachut.

Oprócz działkowców, „zielonych” i mieszkańców Zakrzówka na spotkaniu obecni byli vice-prezydent Krakowa Kazimierz Bujakowski, dyrektor biura planowania Magdalena Jaśkiewicz, radni miejscy (Iga Lipiec, Paweł Bystrowski) i radny dzielnicy VIII (Krzysztof Gacek).

Prace na planem miejscowym dla Zakrzówka toczą się od września 2002 roku, kiedy to RMK podjęła uchwałę o przystąpieniu do uchwalenia planu. Końca prac nie widać, w międzyczasie dodatkowo zmieniła się sytuacja formalno-prawna.
Zdaniem prezydenta Bujakowskiego najlepszym wyjściem z impasu jest zaprzestanie pracy nad obecnym planem i podjęcie uchwały o przystąpieniu do sporządzenia zupełnie nowego, a w zasadzie kilku planów. Teren Zakrzówka miałby być bowiem podzielony na kilka mniejszych obszarów (w tym terenu ogrodów działkowych) co przyspieszyło by całą procedurę. Zadaniem władz miasta uchwalenie nowych planów powinno trwać około 1,5 roku i ze względu na obowiązujące przepisy prawne procedury nie można przyspieszyć.
Nowy plan nie obejmowałby rezerwy terenowej pod budowę kanału ulgi, którą najlepiej było by procedować zupełnie odrębnym dokumentem. Ostatnia powódź udowodniła, że budowa kanału krakowskiego jest konieczna. 
Uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, iż jedyną ochroną terenów Zakrzówka i ogródków działkowych przed zabudową jest uchwalenie miejscowych planów. Plan musi uregulować ochronę terenów zielonych i poprawę układu komunikacyjnego, należy wyciągnąć lekcje ze złych doświadczeń jaką jest postępująca zabudowa poprzez tzw. „WuZetki” która zaburza ład przestrzenny. Bardzo często uczestnicy spotkania powoływali się na wybudowany niedawno blok przy ul. Kapelanka 6a.

Tereny ogrodów działkowych są łakomym kąskiem dla deweloperów, uchwalenie planu dla tego terenu było by bardzo łatwe ponieważ nie spotkałoby się z protestami mieszkańców. Aż dziwne, że do tej pory taki plan nie został uchwalony.

- Załatwmy razem to, co należy teraz załatwić, a nie debatujmy stale nad tym co było źle, tylko wyciągnijmy z tego wnioski - twierdzi pan Henryk, jeden z działkowców ROD "Dębniki" - To co jest wadliwe od samego początku, nie może być uzdrowione z biegiem czasu - dodaje.

- Należy wyciągnąć lekcję ze złych doświadczeń i przy projektowaniu planu nie zapomnieć o miejscach na usługi, place zabaw, szkoły - uzupełnia wypowiedź działkowca profesor Drwięga

Zorganizowane przez prezes Ewę Błachut spotkanie trwało blisko 3 godziny i było trzecią już debatą mającą doprowadzić do konsensusu wszystkich zainteresowanych stron na temat koncepcji planu zagospodarowania Zakrzówka uwzględniających zachowanie jego naturalnych walorów.

PS.
W 2008 na łamach Gazety Krakowskiej ukazał się artykuł red Katarzyny Janiszewskiej „Deweloperzy ostrzą sobie zęby na ogródki działkowe”. Link do artykułu (skopiuj i wklej w swojej przeglądarce): http://krakow.naszemiasto.pl/wydarzenia/848445.html


 

 
Reklama

Sonda

Gdzie w "ósemce" chciałbyś zamieszkać?