Za i przeciw chodnika na Bułhaka Drukuj
niedziela, 26 września 2010 20:34

Po publikacji naszego artykułu „Będzie Centrum – jest błoto” do redakcji zwrócił się radny dzielnicy VIII Krzysztof Gacek, który chciał zająć stanowisko w tej sprawie. Zdaniem radnego Gacka budowa chodnika, nawet prowizorycznego, na okres kilku tygodni, było by marnotrawstwem publicznych pieniędzy, które można wykorzystać na inny cel.

Przypominamy – w artykule „Będzie Centrum – jest błoto” zwracamy uwagę na „bagno”, przez które po każdym większym deszczu muszą przechodzić mieszkańcy osiedla Podwawelskiego w drodze na przystanki znajdujące się przy Rondzie Grunwaldzkim na wysokości hotelu Park Inn przy ulicy Bułhaka. Po przeprowadzeniu wstępnych prac, przygotowujących teren pod budowę Centrum Kongresowego w miejscu dawnego chodnika wysypano tylko cienką warstwę żwiru.

- Myślę, że budowa Centrum ruszy w terminie, czyli za kilka tygodni – twierdzi radny Krzysztof Gacek. - To prestiżowa inwestycja, na której rozpoczęciu przed wyborami samorządowymi będzie na pewno zależało prezydentowi Majchrowskiemu. W tej sytuacji ewentualna budowa jakiegokolwiek chodnika to wyrzucanie pieniędzy w błoto i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Tym bardziej, że cały układ drogowy w tym miejscu i tak się zmieni, a przechodnie mają do dyspozycji szeroki chodnik po drugiej stronie ulicy Bułhaka od strony hotelu.