Dzielnicowa partycypacja Drukuj
Wpisany przez Administrator   
sobota, 08 marca 2014 13:38

Jak powinna wyglądać demokracja? Czy wybory przedstawicieli mieszkańców raz na 4 lata są wystarczające? Czy może powinniśmy iść w kierunku Szwajcarii i przenieść ciężar decyzji o wydatkowaniu publicznych środków na referenda? Dzielnica I Stare Miasto postanowiła zrobić krok w kierunku demokracji bezpośredniej i wraz z mieszkańcami zorganizowała pierwszy w Krakowie częściowy budżet partycypacyjny.

A jak to się zaczęło? Pewnego dnia do Dzielnicy przyszli mieszkańcy z ciekawym pomysłem. Zaproponowali by na poziomie dzielnicowym zrealizować ideę, która na zachodzie jest ostatnio coraz częściej realizowana - ideę budżetu partycypacyjnego. Na czym polega ta idea? W bardzo dużym skrócie jest to bezpośrednie przez mieszkańców decydowanie o celach na które wydatkowane będą środki publiczne.

Pierwowzór Budżetu Partycypacyjnego został zrealizowany na przełomie lat 80 - tych w Brazylijskim mieście Porto Alegre. W Polsce ideę tą pierwszy podchwycił Sopot wydatkując w ten sposób w skali
całego miasta 7 milionów PLN. Za przykładem Sopotu podążyły inne miasta takie jak: Łódź czy Poznań.

Mieszkańcy w Krakowie nie mieli większych problemów z przekonaniem większości radnych Dzielnicy do idei. 21 marca Rada zdecydowała o powołaniu Doraźnej Komisji do spraw budżetu partycypacyjnego. Na pierwszym posiedzeniu przewodniczącym Komisji wybrano Tomasza Darosa. Na kolejnych posiedzeniach przystąpiono do intensywnych prac - cel był bowiem ambitny: Zrealizować głosowanie jeszcze do wakacji tak by wybrane projekty można było przegłosować w budżecie na rok 2014 - głosowanie takie odbywa się zawsze w lipcu. Przystąpiono do prac koncepcyjnych, w tym pisania regulaminu i trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że nie udało by się to bez pracy aktywnych mieszkańców.

W kwietniu zostały zorganizowane dwa spotkania warsztatowe z mieszkańcami oraz liczne dyżury radnych i wolontariuszy. Na obydwa spotkania przyszło po parędziesiąt osób, a mieszkańcy prześcigali się w rozmaitych pomysłach na wydanie 50 tys. PLN, które Rada Dzielnicy I oddała im do dyspozycji. Analizowano mapy, dyskutowano o tym co można a czego ze względów formalno prawnych nie da się zrobić. Kwota budżetu nie była wprawdzie oszołamiająca ale stanowiła aż 10 % środków priorytetowych Dzielnicy na dany rok.

Termin zgłaszania projektów ustalono na 22 maja. Mieszkańcy, bądź uczący się na terenie dzielnicy I mogli zgłosić projekt jeśli zbierze się przynajmniej 10 osób, które dany projekt popierają. Zainteresowanie projektem przerosło oczekiwania radnych. Mimo bardzo ograniczonych środków na całościową promocję (341 PLN) mieszkańcy zgłosili aż 20 projektów. Wśród nich były m.in.: Ogród
sensoryczny, rekultywacja zieleni, remont sali gimnastycznej, przenośne toalety, tablice informacyjne dla mieszkańców, ławki w domu pomocy społecznej, remont ulicy, liczne projekty kulturalne czy siłownia na świeżym powietrzu.

Po weryfikacji formalno prawnej ostatecznie zaakceptowano 14 projektów, które pod koniec czerwca miały zostać poddane pod głosowanie. Przez kolejne tygodnie idea była nagłaśniana w mediach, na portalach społecznościowych, aktywiści rozwieszali również plakaty. Głosowanie odbyło się 21 i 22 czerwca w trzech Komisjach na terenie Dzielnicy. W głosowaniu pomimo ogromnych upałów udział wzięły 634 osoby. Mieszkańcy wybrali dwa projekty: Ławki ogrodowe w DPS przy ulicy Helclów oraz remont sali gimnastycznej w technikum przy ulicy Loretańskiej. Pierwszy budżet partycypacyjny w Krakowie mimo bardzo krótkiego czasu, w którym został przygotowany i wielu kłopotów po drodze udowodnił, ze nawet przy tak niewielkiej kwocie jaką było 50 tys. potrafi przyciągnąć mieszkańców do urn. Oczywiście pierwsza edycja budżetu nie była wolna od wad, a przez cały czas jego trwania rodziły się nowe pomysły, jak w przyszłości budżet udoskonalić, ale całość akcji okazała się bezspornym sukcesem. Na tyle dużym, że Prezydent obiecał dodać do budżetów Dzielnicy I oraz kolejnych trzech Dzielnic (IV, VI i VII), które realizowały budżet partycypacyjny parę miesięcy później, kwoty wydane na ten cel.

Nauczona doświadczeniem 24 października 2013 roku Rada Dzielnicy I przyjęła regulamin częściowego budżetu partycypacyjnego Dzielnicy na lata 2014 / 2015. Kwota budżetu została zwiększona z 50 do 100 tys. PLN i będzie ona podzielona na dwa koszyki - tzw. kategorię zamkniętą (projekty z których potencjalnie korzystać może tylko cześć mieszkańców) oraz kategorię otwartą. Głosowanie będzie trwało 7 dni (czyli o 5 dni dłużej niż w 2013 roku), a glosować będą mogły również osoby pracujące na terenie Dzielnicy.

Podsumowując idea budżetu partycypacyjnego sprawdziła się na tyle, że obecnie prawie wszystkie Dzielnice w Krakowie rozważają wdrożenie tego modelu, a coraz głośniej mówi, się o tym, że budżet
partycypacyjny mógłby zafunkcjonować również na poziomie miasta. Moim zdaniem Krakowianie powinni mieć prawo do decydowania bezpośredniego o jak największych sumach środków publicznych.
Idea budżetu partycypacyjnego ma jeszcze jedną wielką zaletę: zbliża mieszkańców do samorządu, pozwala im lepiej zrozumieć jak on działa a tym samym aktywizuje obywateli. A przecież aktywne społeczeństwo obywatelskie jest właśnie wartością, która tak bardzo nam przyświeca.

Aleksander Miszalsk
i - radny Dzielnicy I Stare Miasta

/artykuł ukazał się na łamach czasopisma "Obywatelski Kraków"/