W Małopolsce, jako pierwszej w Polsce, podpisano umowę na aktywizację osób długotrwale bezrobotnych przez podmiot niepubliczny, w oparciu o rozwiązanie przewidziane w znowelizowanej Ustawie o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. W ramach umowy firma Ingeus pomoże wrócić na rynek pracy tysiącu osób z powiatu bocheńskiego, nowotarskiego, krakowskiego oraz Krakowa. Wcześniej, Ingeus realizował projekt pilotażowy na terenie powiatu gorlickiego, oświęcimskiego, tarnowskiego i Nowego Sącza. Pilotaż w Małopolsce okazał się sukcesem, a jego wyniki są najlepsze spośród programów pilotażowych prowadzonych w innych regionach.

Zlecanie usług aktywizacyjnych podmiotom zewnętrznym to nowy instrument wprowadzony przez zeszłoroczną nowelizację Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przeprowadziło programy pilotażowe tego rozwiązania na Mazowszu, Podkarpaciu i Dolnym Śląsku. Wojewódzki Urząd Pracy w Krakowie zdecydował się na zrealizowanie swojego pilotażu pt. „Express do zatrudnienia – innowacyjny model aktywizacji osób bezrobotnych”, którego operatorem była firma Ingeus. Efekty projektu małopolskiego okazały się być lepsze niż w innych regionach, gdzie były przeprowadzane pilotaże.

- Podpisanie umowy na kolejny program w Małopolsce to potwierdzenie, że nasz model pracy działa i realnie pomaga osobom długotrwale bezrobotnym. Cieszymy się, że będziemy kontynuować działania w regionie. Doświadczenie z „Expressu…” pokazuje, że Małopolska jest gotowa na innowacje, a współpraca urzędów pracy z wyspecjalizowanym operatorem przynosi pożądane efekty. Reforma, która wprowadziła to rozwiązanie jest szansą, aby więcej osób długotrwale bezrobotnych wracało szybciej do trwałego zatrudnienia. Małopolska jako pierwsza w Polsce z tej szansy skorzystała – mówi Anna Karaszewska, dyrektor generalna Ingeus.

Z początkiem ferii zimowych ruszył nowy salon SWATCH w Bonarka City Center.

Zegarek jest tym stylowym detalem, który dyskretnie dopełnia nasz wizerunek. W dobrym tonie jest mieć kilka zegarków, odpowiednich na zróżnicowane okazje. Od 2 lutego w Bonarka City Center działa salon kultowej marki SWATCH, dzięki której czasomierze przestały być tylko narzędziami a stały się mod-nym dodatkiem czy wręcz środkiem wyrazu.

Mechanizm kwarcowy, wodoszczelność, dokładność, szwajcarska jakość i szeroka gama wzorów to cechy charakterystyczne dla marki SWATCH, która od lat z sukcesem podbija serca wielu miłośników zegarków. Niezwykle kusząca jest także oferta dla najmłodszych. Modny i innowacyjny zegarek Flik-Flak połączył w jednym wygląd i jakość, z którą przedmiot odmierzający czas najbardziej powinien się przecież kojarzyć. Zegarki te można swobodnie nosić nawet podczas kąpieli w basenie, czy nurkowaniu, a zabrudzenia można usunąć piorąc Filk-Flaka w pralce.

Sklep SWATCH w Bonarka City Center znajduje się na poziomie 0, w sąsiedztwie Punktu Informacyjnego. W ofercie znajdują się także zegarki Omega, Rado, Longines Tissot, Certina i CK.

informacja prasowa

Klienci Bonarki nie zawiedli i tym razem, przez całą niedzielę hojnie wrzucając datki do puszek wolontariuszy. Po przeliczeniu całej zebranej gotówki wiadomo już, że z Bonarki do głównego sztabu Wielkiej Orkiestry popłynie dokładnie 62 494,68 złotych.
Do osiągnięcia takiego wyniku przyczyniło się wielu ludzi, począwszy od dzielnych wolontariuszy z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 51 w Krakowie, którzy zbiórkę pieniędzy rozpoczęli punktualnie o 9.00 i trwali na posterunku aż do 21.00, czyli zamknięcia Bonarki. Wspierali ich artyści, którzy regularnie ze sceny nawoływali do wspierania całego przedsięwzięcia. O datki na Orkiestrę apelowały piosenkarki z Niezależnej Grupy Teatralnej Porfirion, górale z Future Folk, rockmani z Straight Jack Cat, raper Miuosh oraz obdarzona pięknym głosem Magdalena Steczkowska. Swój udział mieli także radiowcy z KRK FM, którzy podczas 23. Finału WOŚP nadawali właśnie z Bonarki, na żywo relacjonując przebieg zbiórki w krakowskim centrum handlowym. Na scenie dwoił się i troił Piotr Trzciński, skutecznie zachęcając do licytowania m.in. rękawic bokserskich od Tomasza Adamka oraz orkiestrowych gadżetów. W radosny nastrój klientów wprawiło ponad 20 solistów i zespołów z całej Małopolski, będących laureatami Wojewódzkiego Finału Kolęd i Pastorałek.
Bonarka tego dnia gościła wiele osobistości, którzy w największe polskie charytatywne przedsięwzięcie postanowili włączyć się właśnie w Bonarce. Jedyny w Polsce magik-komik, czyli Pan Ząbek, mistrzowie Polski i Europy w podbijaniu „zośki” czy też niepowtarzalni Bucket Guys, którzy sukces osiągnęli dzięki grze na wiadrach. Między klientami krążyły postacie z Gwiezdnych Wojen, a na dwóch stoiskach, urządzonych przez Specjalistyczny Szpital im. św. Ludwika oraz Międzynarodowe Stowarzyszenie Studentów Medycyny IFMSA-Poland, można było zbadać poziom cukru we krwi oraz ciśnienie. Dzięki uprzejmości Straży Miejskiej najmłodsi z gości Bonarki mieli szansę poznać podstawy poruszania się w ruchu drogowym.
Takiego wyniku nie byłoby także bez dobrej woli partnerów i sponsorów. Firma Scenix zadbała o profesjonalną infrastrukturę sceniczną oraz nagłośnienie aż 7 koncertów. Restauracja Olimp wsparła wolontariuszy, w kluczowych momentach dodając im energii w postaci wielkich pizz.
Jak widać, Wielka Orkiestra w Bonarce to wielkie przedsięwzięcie, wymagające sporo wysiłku oraz nakładu sił. Ale nic to, kiedy w rezultacie udaje się osiągnąć tak dobry wynik i zakończyć dzień z przekonaniem, że było warto.

BONARKA CITY CENTER
informacja prasowa

Za oknem dominuje feeria jesiennych barw, a na targach królują kolorowe warzywa. Zainspirowany tymi barwami Mateusz Guzik - Szef Kuchni restauracji Ziemiańska przygotował całą gamę nowych dań. Już dzisiaj w tej krakowskiej restauracji można się rozkoszować chrupkim Ciastkiem francuskim w sosie borowikowym. Szczególnie polecany jest pikantny Krem z dyni podany z prażonymi pestkami. Propozycje danie głównego to Pierś kurczaka w sosie kurkowym, serwowana z purée dyniowym i bukietem sałat oraz Polędwiczka wieprzowa w sosie winnym z kluseczkami dyniowymi oraz sałatami. A co na deser? W Ziemiańskiej przebojem okazało się Ciastko marchewkowe z cynamonem.

Zdaniem Bartłomieja Głowiaka, Managera Ziemiańskiej, w restauracji najważniejsza jest świeżość podawanych dań. Korzystając z możliwości, jakie daje nam jesień, proponujemy pyszne i urozmaicone potrawy, w których główną rolę odgrywają produkty kojarzące się bezpośrednio z porą roku. Główną rolę odgrywają soczyście pomarańczowe dynie, wyraziste w smaku grzyby i aromatycznie rozgrzewające przyprawy jak cynamon czy imbir. Wkładka jesienna rozpoczyna cykl sezonowych propozycji, stanowiących urozmaicenie standardowej oferty.

Zależy nam na tym, aby goście w naszej restauracji spędzali czas w wyjątkowy sposób – zaznacza Agnieszka Kopecka, PR Manager restauracji. Osoby odwiedzające Ziemiańską już rozsmakowały się w jesiennej propozycji, największym powodzeniem cieszy się kremowa zupa z dyni oraz pierś kurczaka w sosie kurkowym. Co nas cieszy najbardziej, goście odwiedzający Ziemiańską docenili zarówno różnorodność naszego menu, jak i jego uniwersalność. Już dzisiaj zwracają uwagę, że nasze dania stanowią doskonałe tło dla spotkań rodzinnych i biznesowych.

Restauracja Ziemiańska jest czynna codziennie od 10.00 do 22.00, w weekendy do 23.00.

ul. Izaaka 7, Kraków,
tel. 12 341 44 92, e-mail: Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.