czwartek, 07 stycznia 2016 13:53
Administrator
W dniu 19.12.2015 w Szkole Podstawowej przy ul. Ćwikłowej w Krakowie został rozegrany Drużynowy Turniej Szachowy o Puchar Dyrektora SP 62 Kraków. Zawody rozgrywano na dystansie 7 rund w dwóch kategoriach - klasy I-III oraz klasy IV-VI. W turnieju wzięło udział prawie 100 zawodników reprezentujących Szkoły Podstawowe z województwa małopolskiego. Oprócz krakowskich szkół byli również reprezentacje z Alwernii, Chrzanowa, Podstolic, Przebieczan, Regulic oraz Limanowej.
Turniej dostarczył wielu emocji, gdyż zawodnicy reprezentujący poszczególne szkoły oprócz indywidualnych umiejętności szachowych musieli wziąć pod uwagę również dobro całej drużyny. Dyrektor Szkoły - p. Ewa Mączka ufundowała okazałe puchary oraz nagrody rzeczowe dla najlepszych drużyn, jak również zapowiedziała kontynuację rozgrywek w kolejnych latach.. Turniej sędziowali: sędzia klasy międzynarodowej - Jarosław Pietraszewski, Jacek Przybylski (sędzia kl. III) oraz Łukasz Sobelga.
Głównym kryterium klasyfikacji były zwycięstwa drużyn a następnie suma punktów zdobytych przez zawodników drużyny. W poszczególnych kategoriach zwyciężyli.
Klasy IV-VI
1. Chess in Szkoła Podstawowa nr 8 w Chrzanowie – 11 pkt Łyszczarz Konrad – 6 pkt Mucha Marta – 5 pkt Skorupka Arkadiusz – 4 pkt Strączek Wiktoria – 6 pkt 2. Szkoła Podstawowa w Przebieczanach – 11 pkt Krawczyk Wojciech – 6,5 pkt Wasik Adam – 1 pkt Wojtyło Paweł– 6,5 pkt Mól, Martyna - 5 pkt 3. Szkoła Podstawowa nr 30 w Krakowie – 11 pkt Heretyk Mikołaj – 1 pkt Kulesza, Andrzej – 7 pkt Stachura, Mikołaj – 5 pkt Heretyk, Kacper – 6 pkt
Klasy I-III:
1. Szkoła Podstawowa nr 123 w Krakowie – 12 pkt Trześniowski, Marceli - 7 pkt Korczek Wiktor - 3 pkt Rochowiak, Wojciech - 5 pkt Żołnierczyk, Mateusz - 7 pkt 2. Szkoła Podstawowa nr 62 w Krakowie – 11 pkt Biedroń Antoni – 4,5 pkt Krawczyk, Wojciech - 5 pkt Sobelga, Aleksander - 6 pkt Harpula, Bartłomiej – 4,5 pkt 3. Chess in Szkoła Podstawowa w Regulicach – 11 pkt Maj, Amelia - 5 pkt Popiel, Małgorzata - 7 pkt Popiel, Martyna- 5 pkt Batiuk, Alicja - 5 pkt
Autor: Jarosław Pietraszewski
|
piątek, 11 grudnia 2015 10:11
Administrator
MoneyGram oficjalnym sponsorem
Mistrzostw Europy Mężczyzn w Piłce Ręcznej
Trwa odliczanie do startu tej prestiżowej imprezy, która po raz pierwszy odbędzie się w Polsce
Już 15 stycznia ruszają Mistrzostwa Europy Mężczyzn w Piłce Ręcznej EHF EURO 2016. W Krakowie zagrają Polacy, Francuzi, Macedończycy i Serbowie. Mieszkańcy Krakowa i kibice z całej Europy będą mogli podziwiać również rundę główną i ścisły finał, który odbędzie się w TAURON Arenie. MoneyGram jest oficjalnym sponsorem tej najważniejszej w Polsce imprezy sportowej roku 2016. Polska jest gospodarzem Mistrzostw EHF EURO 2016 po raz pierwszy. Nasza drużyna rozpocznie rozgrywki jako brązowy medalista tegorocznych Mistrzostw Świata. Mecze z udziałem 16 finałowych drużyn odbywać się będą między 15 a 31 stycznia 2016 r. w Krakowie, Katowicach, Wrocławiu i Gdańsku (w Kraków Arena, Spodku, Hali Stulecia i Ergo Arenie). Łączna pojemność aren Mistrzostw to 50 tys. miejsc. 75 nadawców będzie relacjonować do 150 krajów ok. 615 godzin transmisji na żywo. - Zdecydowaliśmy się zaangażować w EHF EURO 2016 ze względu na duże zainteresowanie piłką ręczną w wielu krajach Europy, w których prowadzimy działalność. Jesteśmy przekonani, że obecność na Mistrzostwach przełoży się na wzrost świadomości marki MoneyGram wśród naszych potencjalnych klientów. Nie bez znaczenia był również fakt, że zawody odbywają się w Polsce, gdzie mieści się nasze globalne centrum biznesowe – mówi Juan Agualimpia, Executive Vice President, Business Development and Chief Marketing Officer MoneyGram. – Będziemy mocno widoczni w miastach turniejowych, gdzie planujemy wiele atrakcji dla fanów piłki ręcznej.
Więcej…
wtorek, 24 listopada 2015 12:14
Podwawelski.pl
Nowa inwestycja – basen na Ruczaju
W lutym 2009 roku podczas wizyty w Krakowie ówczesny minister sportu Mirosław Drzewiecki zapewniał, że III Kampusie Uniwersytetu Jagiellońskiego w Pychowicach powstanie kompleks, w skład którego wejdą baseny 25-metrowy oraz „olimpijski” 50-metrowy, widownia na 1500 osób, a także hala sportowa. Inwestycja miała być powodem do dumy zarówno dla uczelni, jak i miasta, a budowa wg zapewnień byłego ministra powinna zakończyć się w 2010 roku. Niestety, skończyło się na obietnicach. Kraków nadal pozostaje bez basenu 50-metrowego, a w Dzielnicy VIII, będącej wśród dzielnic Krakowa trzecią pod względem ilości stałych mieszkańców i drugą pod względem powierzchni, pozostaje jedyny z prawdziwego zdarzenia, ale znacznie oddalony od największych osiedli, 25-metrowy basen w Ośrodku Sportu i Rekreacji Kolna. Pojawiła się jednak szansa, że na Ruczaju powstanie 25-metrowy basen, który będzie uzupełnieniem obiektów sportowych przy Zespole Szkół Ogólnokształcących Integracyjnych nr 3 przy ulicy Strąkowej (szkoła posiada 2 hale, zespół boisk – Orlik, kort tenisowy, bieżnię lekkoatletyczną).
Więcej…
niedziela, 15 listopada 2015 10:35
Denis
Zakończyła się modernizacja boiska, znajdującego się w Starych Dębnikach (vis a vis Kościoła). Starą betonową nawierzchnię zastąpił poliuretan. Koszt inwestycji współfinansowanej przez Radę Dzielnicy VIII wyniósł niespełna 200 tys. złotych.
źródło: krzysztofgacek.pl
poniedziałek, 19 października 2015 14:54
Administrator
Komunikat prasowy
Bezpieczna jesień w górach
Chociaż wypadków jest mniej, to zagrożeń nie ubywa. Jesienne wędrówki po górach to m.in. ryzyko upadków, zejścia ze szlaku i maszerowania w mroku. Dlatego do każdego wyjścia należy się solidnie przygotować.
Z danych TOPR wynika, że szczytowy pod względem liczy wypadków w górach jest okres od lipca do września. Taka statystyka jest częściowo związana ze wzmożonym ruchem turystycznym latem, warto więc pamiętać, że rozsądek w górach należy zachować cały rok. Zdaniem ratowników to właśnie nieodpowiedzialność i brak przygotowania są głównymi przyczynami tragicznych zdarzeń na szlakach. Jeżeli dołożyć do tego trudne warunki pogodowe, takie jak deszcz, oblodzenie, silne wiatry i krótkie, pochmurne dni, to przepis na wypadek gotowy. O tym właśnie trzeba pamiętać, wybierając się jesienią w góry.
Co do plecaka?
Ryzyko można zminimalizować poprzez staranne i przemyślane przygotowanie do wyjścia. Doświadczeni górołazi wiedzą, że kluczowe jest poznanie szlaku nim jeszcze turysta postawi na nim nogę. Warto więc sięgnąć po mapę, przewodnik, poczytać o spodziewanych trudnościach. Rozsądne jest również śledzenie ostrzeżeń GOPR dla danego obszaru i zaznajomienie się z aktualnymi prognozami pogody. Wiedza dotycząca tego, czego można spodziewać się w trakcie wędrówki, pozwala odpowiednio dobrać niezbędny ekwipunek. Ten powinien zapewnić przede wszystkim bezpieczeństwo i komfort turysty. Jesienią niezbędna jest więc ciepła bluza, przeciwdeszczowa kurtka lub peleryna oraz buty z antypoślizgową podeszwą. Warto też zabrać termos z gorącym napojem, który okaże się sporą pomocą w momencie nagłego załamania pogody. Na szlaku niezbędny jest też naładowany telefon komórkowy, a nawet latarka. Najlepiej czołowa, która daje swobodę rękom i zapewnia dobrą widoczność po zmroku. - Czołówka pozwala lepiej widzieć ścieżkę, ale też sygnalizuje obecność turysty. Modele dedykowane wielbicielom gór posiadają dodatkowe, kolorowe diody sygnalizacyjne na koszyku z bateriami. To znak dla innych ludzi na szlaku oraz ratowników udzielających pomocy – mówi Cyprian Lemiech, ekspert ds. oświetlenia przenośnego w firmie Mactronic. – Podobną rolę mogą spełniać specjalne dyski sygnalizacyjne, te jednak nie poprawią komfortu widzenia nocą a jedynie pomogą w określeniu pozycji turysty. Oczywiście to, jaki sprzęt zabieramy jesienią w trasę, powinno być uzależnione od przewidywanego czasu podróży. Głównie z uwagi na szybko zapadające wieczory. Dlatego najlepszym wyborem będą lampki, ale też inne urządzenia elektroniczne, zasilane bateryjnie. – Powód jest prosty. Zapasowe baterie wystarczy włożyć do kieszeni i wymienić w dowolnym momencie. Akumulator ciężko naładować na szlaku, a nawet jeżeli dysponujemy bankiem energii, to taki proces trwa przez jakiś czas – wyjaśnia ekspert firmy Mactronic. Cyprian Lemiech dodaje, że należy pamiętać również o takiej ewentualności, jak brak energii w schronisku (oraz nocowaniu w namiocie, wtedy przydaje się tzw. „kempingówka"), a źródła światła dobierać tak, by oferowały np. mocne światło białe do oświetlania drogi i dodatkowe w temperaturze barwowej ciepłej – ułatwia wykonywanie drobnych czynności i nie powoduje zjawiska powidoku. Chodząc po wyższych partiach gór warto też zabrać ze sobą raki, koc termiczny i rękawiczki. Długie wędrówki ułatwią popularne ostatnio kije trekkingowe.
Jak się zachować?
Oczywiście sam ekwipunek nie wystarczy, by po górach podróżować bezpiecznie. Ważne jest mierzenie sił na zamiary – wiele osób potrzebuje interwencji ratowniczej tylko dlatego, że zabrakło im sił na dalszą wędrówkę. Należy też dokładnie obserwować przebieg szlaku i nie wychodzić poza wytyczone ścieżki. Jesienią problemem może być mniejsza przejrzystość powietrza. W razie zgubienia najważniejszy jest spokój i opanowanie – poinformowanie odpowiednich służb oraz unikanie prób wędrówki w dowolnym kierunku.
Komisja Turystyki Górskiej Zarządu Głównego PTTK radzi:
- Przed wyruszeniem w góry oceń swoje doświadczenie i kondycję
- Przygotuj wcześniej plan wycieczki
- Weź pod uwagę zmiany pogody. Zabierz odzież chroniącą przed zimnem i wilgocią
- Informację o celu podróży i planowanym terminie powrotu pozostaw w domu, schronisku, u znajomych
- Tempo marszu dostosuj do możliwości najmniej sprawnego uczestnika wycieczki
- Nie zbaczaj ze szlaku
- Nie strącaj kamieni
- Jeżeli potrzebujesz, zawróć ze szlaku
- Szanuj przyrodę i porządek w górach
- W razie wypadku, zachowaj spokój
|
|